Dostałam dziś od Młodej niespodziankę.
Latała za mną z ipadem, robiła dziwne zdjęcia i nie chciała powiedzieć o co chodzi.
Nagrała mnie nawet jak "śpiewam" ( tak ,tak, w cudzysłowiu, bo z normalnym śpiewem nie miało to nic wspólnego) Can't help falling in love Elvisa.
I w końcu przed obiadem dostałam wiadomość mailem: " Ania, i made a book about you"
Oto co mi przysłała:
Czy to nie jest słodkie???
Myślałam, że się rozpłaczę ze wzruszenia.
Przeszło mi, gdy posłuchałam mojej wersji Elvisa...
...wtedy popłakałam się ze śmiechu.
Wersja wysoce dramatyczna i nie nadająca się do upublicznienia.
Młoda w podskokach poleciała pokazać to mamie.
A ona po obejrzeniu całości zapytała tylko: " oo a w jakim programie to robiłaś? nie wiedziałam, że można robić takie coś na ipadzie"....
Chyba sobie znowu pośpiewam...na poprawę humoru.
Piękny prezent!
OdpowiedzUsuńSłodkie!! Ja dostałam od moich chłopców na odchodne album zrobiony przez nich ( zdjecia, obrazki, wpisy, ich typowe teksty ) popłakałam sie przy stole... Bo mimo wszystko można odczuc ze jednak coś dla nich znaczymy , i nasza praca nie idzie na marne :) ech..
OdpowiedzUsuńTak a propo Elvisa - tez go lubię!
ooo miłe <3 Twoja hostka jak zawsze odnalazła się w sytuacji ^^ czasem jednakk tęsknię za moimi dzieciakami ech
OdpowiedzUsuńma gest dziewczyna :) hostka juz mniej :p
OdpowiedzUsuńDzieci czasem potrafią być wspaniałe ;)
OdpowiedzUsuńI liked her biography!:) hehe 'incredibly incredible" :D :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł miała ta Twoja młoda;)
Fajne dzieciaki z nich:) Dobrze, że przynajmniej one, skoro rodzice nie;)
Wspaniały gest, przynajmniej wiesz, że dzieci są z Tobą szczęśliwe :)
OdpowiedzUsuńA hostka widzę nadal w formie :D
Urocze, widać, że to co robisz, robisz dobrze :D
OdpowiedzUsuńHostka rozwala system...
Pozdrawiam :D
" ...hostka jak zawsze odnalazła się w sytuacji....
OdpowiedzUsuń...A hostka widzę nadal w formie...
...Hostka rozwala system....,"
hahahha padłam :P hahhaha dzięki dziewczyny! :D
Fajny pomysł z jej strony (oczywiście nie hostki :D) ;)
OdpowiedzUsuńWidać, że dzieciaki bardzo, bardzo Cię lubią.
Planujesz dla nich też coś podobnego? ;)
(ew. jakiś album nagrać... :D)
tak- dzieciaki dostaną placemates ( czyli takie duże podkładki na stół pod talerze ) z naszymi zdjęciami :) używają takich codziennie więc przynjamniej o mnie nie zapomną :P do tego na odchodne zabieram ich do lodziarni na największe lody w okolicy plus dostaną wielką torbę słodyczy :D sasasasa. na pewno jeszcze coś dorzucę, ale nie wiem dokłądnie co :P pracuję nad tym :P
OdpowiedzUsuńa hości dostaną kartkę i może kwiatka małego im kupię :P
OdpowiedzUsuń........w końcu kaktus to też kwiat :P hahaha
super !!!! :) miło, że chociaż dzieci Cię doceniają ! :) Hości POWINNIW się od nich uczyć ! :)
OdpowiedzUsuń