tag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post7572991027778971360..comments2023-10-26T10:18:56.225+02:00Comments on Z Gdyni blisko do San Francisco.: Bezsłoneczność w Seattle.PannaAnnahttp://www.blogger.com/profile/02694359430985387351noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-92191424006344991072012-12-28T02:08:54.777+01:002012-12-28T02:08:54.777+01:00Aniu, jakiego aparatu używasz? Zdjęcia wychodzą na...Aniu, jakiego aparatu używasz? Zdjęcia wychodzą naprawdę super, oczywiście dobry fotograf to 70% sukcesu. Byłabym wdzięczna gdybyś mi odpowiedziała! Pozdrawiam i życzę samych sukcesów! xxStraciatellekhttps://www.blogger.com/profile/17062596260840369379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-85994474606665583642012-12-04T04:36:42.741+01:002012-12-04T04:36:42.741+01:00oj spędzają :P czy wystarczy Ci 200$? to zależy ja...oj spędzają :P czy wystarczy Ci 200$? to zależy jak bardzo jesteś rozrzutna :P i jak bardzo chcesz tu zaszaleć :P ja jechałam z 200 $, to jest akurat na czas szkolenia, bo a to pamiątka, a to na Empire trzeba wjechać, a to coś tam itp, no i napiwki! wszędzie trzeba tip zostawiać, więc na to też trochę schodzi :] pamiętaj, że zaraz po przyjeździe rodzina musi Ci zapłacić za tydzień szkolenia. dostaje się za to normalną wypłatę. <br />co do 13stego m-ca: można wyjechać za granice USA, ale już Cię nie wpuszczą z powrotem :] PannaAnnahttps://www.blogger.com/profile/02694359430985387351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-69086141945748073002012-12-03T12:38:45.802+01:002012-12-03T12:38:45.802+01:00Ugh, to wakacje pewnie spędzają sen z powiek wszys...Ugh, to wakacje pewnie spędzają sen z powiek wszystkich wszystkich au pair ? ;-p<br />A jeszcze inne pytanko (pozwolisz, że będę Cię troszeczkę męczyć w tych sprawach boś doświadczoną kobietą a ja dopiero się przygotowuję). Zatem...ile mniej wiecej dolców trzeba wziąć ze sobą jak się wyjeżdża jako au-pair? Wystarczy z 200baksów? Co chcę się czuć pewnie ,że na nic mi nie zabraknie... A i jeszcze jedno - w ramach 13tego miesiąca wizy już nie można się wybierać za granicę? Pozdrawiam! - cicha czytelniczka Twojego bloga :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-13449337422140536542012-12-03T04:54:41.461+01:002012-12-03T04:54:41.461+01:00Anonimowy nr1- City Pass to super sprawa, działają...Anonimowy nr1- City Pass to super sprawa, działają w wielu amerykańskich miastach, więc przez wyjazdami warto taki kupić.<br />Loty zawsze szukam przez Orbitz.com. Czasem sprawdzam też na kayak.com<br /><br />Anonimowy nr2- w LA byłam i się nie zachwyciłam. pytasz gdzie lepiej: zależy to tylko i wyłącznie od tego co Ci bardziej odpowiada. czy lubisz być w centrum wielkiego miasta gdzie non stop się coś dzieje, chcesz chodzić na imprezy itp czy wolisz spokojne, trochę monotonne życie na przedmieściach gdzie nawet wyjście do kina czy kina zmusza to pojechania samochodem. Jeśli jesteś bardzo miastową osobą to w tej podmiejskiej miejscowości się udusisz, nawet jeśli jest to blisko NYC :) udanego wyboru źyczę! :)<br /><br />Celina- cieszę się, że czytasz i się uśmiechasz :) a że Seattle jest piękne latem to sporo osób mi mówiło. Całe miasto bardzo mi przypomniało Gdynię, z portowym klimatem i pogodą na czele :) Dlatego na pewno dałabym mu drugą szansę, źeby mnie zachwyciło :)<br /><br />Anjaa- ścianę nie tylko moźna zobaczyć, ale i poczuć :P zapaszek mixu miętowych i owocowych gum jest baaaardzo intensywny :P I moja guma teraz też tam śmierdzi :D hahah<br /><br />Anonimowy nr 3 - weekendy zazwyczaj mam wolne. Czasem jakiś wieczorny babysitting się trafi, ale to rzadko. Więc jak się da to staram się wyjeżdżać z domu. Odpocząć od hostów i dzieci. W tyg szkolnym pracuje ok 35-40h, a w wakacje, ferie itp wychodzi ok 45-50h <br />PannaAnnahttps://www.blogger.com/profile/02694359430985387351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-79710856746637918092012-12-02T19:59:35.475+01:002012-12-02T19:59:35.475+01:00Hej. Mam pytanko...ile godzin tygodniowo pracujesz...Hej. Mam pytanko...ile godzin tygodniowo pracujesz? Czy dajesz radę co weekend organizować sobie jakoś fajnie czas ,żeby zobaczyć jakieś nowe miejsca? :-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-89298181438145294382012-12-02T12:45:26.270+01:002012-12-02T12:45:26.270+01:00Zawsze chciałam zobaczyć tą ścianę gum, a tu prosz...Zawsze chciałam zobaczyć tą ścianę gum, a tu proszę Ty się dolepiłaś hahaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-18774046702941990982012-12-02T05:02:53.112+01:002012-12-02T05:02:53.112+01:00Bardzo podoba mi sie co napisalas, niemniej jednak...Bardzo podoba mi sie co napisalas, niemniej jednak celuje do Ciebie z pewna uwaga dotyczaca bezdomnych. Portland kolezanka odwiedzila? [Bezsenni] bezdomni z Seattle to przy tym pryszcz : ) A rzeczywiscie listopad z pewnoscia nie nalezy do miesiecy w ktorych Seattle mozna uznac za atrakcyjne. Polecam przyjechac latem, gdzie mozna skorzystac ze wszystkich urokow stanu Waszyngton. I jeszcze raz, naprawde pomimo tych paru okropnych deszczowych miesiecy (do ktorych zreszta zdazylismy, my Polacy, przywyknac) uwazam to za najpiekniejsze miejsce do spedzenia roku a nawet dwoch jako au pair. To czy ulewnym porankiem budzisz sie rano i z gory spisujesz dzien na straty 'bo pada' to tylko i wylacznie problem podejscia- NIE pogody. Zreszta zima na narty a latem poczucie nudy najzwyczajniej w swiecie tutaj nie wystepuje : )<br /><br />Pozdrawiam serdecznie i oby wiecej takich postow, czasem przylapuje sie na glupkowatym usmiechaniu sie do monitora podczas czytania. <br /><br />PS: San Francisco uplasowuje sie juz na drugim miejscu zaraz po Seattle w moim rankingu!celinahttps://www.blogger.com/profile/14185045844080447498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-57808459170350506572012-12-01T11:36:09.410+01:002012-12-01T11:36:09.410+01:00Mam do wyboru rok w mniejszej mieścinie blisko NYC...Mam do wyboru rok w mniejszej mieścinie blisko NYC albo rok (jako au pair rzecz jasna) w samym LA, w ładniej dzielnicy, ale... po pierwsze, lubię typową pogodę, no wiesz w zimę zimno, a w lato ciepło. A po drugie LA wydaje mi się takie... nudne? Obydwie rodzinki pasują mi w 100%, mam tylko obiekcje co do miasta... byłaś kiedyś w LA? Jak tam jest? Warto? Czy jednak... eh sama nie wiem.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3907374901434637776.post-29470743073330649362012-12-01T10:20:46.072+01:002012-12-01T10:20:46.072+01:00O super ,że dałaś namiar na to City Pass. Muszę to...O super ,że dałaś namiar na to City Pass. Muszę to sobie zakodować w mózgu :D A na jakiej stronie wyszukujecie tańsze loty? Pozdrawiam z mroźnej juz Polski!Anonymousnoreply@blogger.com